
ścieżki w Wawie
#21
Napisano 15 maj 2010 - 10:16
#23
Napisano 16 luty 2011 - 15:16
Rowerem nad rzeką
Z Łomianek do Konstancina z widokiem na Wisłę na dwóch kółkach? Tak. Wkrótce ruszy budowa 30-kilometrowego szlaku. Realizowany w ramach projektu „Pedałuj i płyń” szlak ma być częścią Wiślanej Trasy Rowerowej z Wisły do Gdańska.
Trasa będzie biegła lewą stroną rzeki. Od przystanku rowerowego w Łomiankach, przez Młociny (tu szlak będzie się rozdzielał na dwie części: terenową po koronie wału i bardziej wygodną – po asfalcie przez ul. Papirusów).
Dalej od mostu Grota-Roweckiego ma to być „szeroka promenada wśród drzew”, którą dojedziemy do remontowanego w przyszłym roku bulwaru. Na wysokości osadnika wodociągowego na Czerniakowie, który należy do Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, zostanie zbudowana specjalna kładka.
Rowerem tunelem
– Ścieżka biegnie w strefie ochrony bezpośredniej wody, dlatego na kilkusetmetrowym odcinku obok osadnika (zbiornika z wodą – przyp. red.) ma powstać przezroczysty tunel. W ten sposób rowerzyści nie będą sprawiać zagrożenia, a dodatkowo będzie można podziwiać uroki zbiornika – mówi Izabela Jeżowska z MPWiK.
To rozwiązanie kompromisowe. Wcześniej wodociągowcy nie chcieli się zgodzić na wpuszczenie rowerzystów na chronione terytorium.
Zmierzając do Konstancina przez Mokotów i Wilanów, będzie można jeździć koroną wałów przeciwpowodziowych. Ścieżka nie będzie miała jednolitej nawierzchni, raz będzie to asfalt, raz utwardzony grunt.
– Co znaczy, że może być nieprzejezdna – krytykuje Rafał Muszczynko, jeden z organizatorów Masy Krytycznej z Zielonego Mazowsza. – Zwłaszcza jak się jedzie obciążonym rowerem, np. z dzieckiem na bagażniku lub z przyczepką. Poza tym koncepcja tego szlaku nie była w ogóle konsultowana z rowerzystami. Wygląda więc na to, że miasto szykuje nam niespodziankę. Mimo wszystko mam nadzieję, że będzie się dało po tym jeździć.
W zeszłym tygodniu ogłoszono przetarg na dokumentację budowlano-wykonawczą oraz prowadzenie nadzorów w trakcie trwania budowy.
– Liczymy, że ścieżka będzie gotowa do końca przyszłego roku – wyjaśnia pełnomocnik prezydent miasta ds. Wisły Marek Piwowarski. – Pierwsze prace powinny ruszyć w trzecim kwartale tego roku.
Koszt inwestycji to ok. 18 mln zł.
Kilometr ścieżki za milion
Jakich innych nowych dróg rowerowych można się spodziewać w tym roku?
– Wiosną ruszą prace przy budowie ścieżek dla cyklistów wzdłuż al. Solidarności (od parku Praskiego do ul. Kraśnickiej) i wzdłuż ul. Jagiellońskiej (od ronda Starzyńskiego do pętli na Żeraniu) – zapowiada Małgorzata Gajewska z Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
– To będzie ok. 7 km nowych, za które zapłacimy ponad 8 mln zł.
W tym roku oddany do użytku zostanie także około kilometrowy fragment przy ul. gen. Andersa oraz ok. trzykilometrowy fragment wzdłuż 17 Stycznia i Cybernetyki. Cykliści doczekają się też drugiej (pierwsza jest na moście Świętokrzyskim) porządnej przeprawy przez Wisłę. Na moście Północnym (ma być oddany pod koniec roku) będzie droga rowerowa.
No cóż. Trochę mało, ale zawsze coś. O remoncie odcinku Łomianki-Konstancin mówi się od lat. Niby fajnie że się za to w końcu biorą, ale mam niestety mieszane odczucia co do tej inwestycji. Obawiam się że skończy się na kostce Bauma i załataniu kilku dziur na istniejącym już odcinku. No ale też może będzie to gruntowna modernizacja. Na razie za mało danych. Zobaczymy.
#25
Napisano 01 marzec 2011 - 12:52
#26
Napisano 02 marzec 2011 - 16:26

Dwumetrowej szerokości droga asfaltowa, oczywiście na sztywno oddzielona od jezdni i kilka metrów od niej, a w MOP-ach postawić kilka stojaków rowerowych.
Marzenia..
#30
Napisano 02 marzec 2011 - 19:32
Setki km niemal identycznego asfaltu przed nami. Po jednej stronie niekończący się sznur pędzących i hałasujących samochodów, TIR-ów, motorów, a co kilkanaście km bramki do poboru myta za przejazd rowerem...ja dziękuję.
moja wizja jest diametralnie inna ale cóż każdy ma swoją.. droga byłaby osłonięta z jednej strony ekranami, a z drugiej "otwarta" na okoliczny świat. a jeśli byłyby bramki i dla rowerów, to gotów jestem płacić kilka złoty za, powiedzmy 100-150 km, byle to szło na konserwacje drogi itp..
#32
Napisano 03 marzec 2011 - 17:11


Rozumiem Twoją wizję, w założeniu jest mimo wszystko apetyczna: np. ludzie wybierający rower w drodze "od wsi do wsi" zamiast samochodu, jednak jest kilka problemów:
- jak duży będzie ruch ? rozumiem, że lokalny bo w podróżowaniu z sakwami chyba nie o to chodzi
- ekran to nie jest żelazna kurtyna, słychać i CZUĆ wiele
- nie jest wcale tani dlatego ogranicza się jego użycie do terenów zamieszkanych, nawet na niemieckich autostradach nie ma go za dużo
- punkt poboru opłat na pewno pomysłowi rodacy zdołaliby łatwo objechać na rowerze (MTB

- nie jestem pewna czy zarobiłby na siebie nawet gdyby nie powyższe
- jak upilnować ruch na takiej ścieżce - szczególnie motocykle unikające opłat na bramkach
#33
Napisano 06 marzec 2011 - 12:01

Owszem, też wolę podgląd na dwie strony świata ale jazda na drodze lokalnej, w towarzystwie aut, często ciężarowych, jest, w moim mniemaniu, mniej atrakcyjna od jazdy taką autostradą rowerową. Jak będzie duży ruch - tego nie potrafię przewidzieć, ale w moim zamyśle taka droga miałaby powiązania z okolicznymi szlakami rowerowymi, krajowymi jak i międzynarodowymi - przecież trzeba by na nią jakoś dojechać, wjazdy nie tylko byłyby w dużych miastach. Co do ekranu to penie, że nie jest on dźwiękoszczelny i zapachoszczelny w 100% ale podam przykład Wału Miedzeszyńskiego, gdzie jest odcinek wąskiej drogi rowerowej oddzielony od jezdni przezroczystym ekranem, ok 3-3.5 m wysokości, który tłumi na tyle wyraźnie, że się jedzie w "komfortowych warunkach dźwiękowych". Co do zapachu to nie widzę problemu - na trasie smogu i smrodu nie ma - zawsze jest miły wiaterek

Jak dla mnie to sprawa jest prosta, tylko trzeba chcieć, a przy inteligentnym zarządzaniu i pieniądze by się na to znalazły. Nie wiem jak wy ale ja bym chętnie jeździł takimi trasami. Szybciej, bezpieczniej i mimo wszystko, niekiedy, też i ładniej niż na drogach lokalnych.
#36
Napisano 13 marzec 2011 - 10:27

GT i-Drive 3.0, Kona Honky Tonk
#38
Napisano 13 marzec 2011 - 17:42
Cena Scalpela rzeczywiście mocno odrealniona w stosunku do zamontowanych gratów a i sama rama wymaga raczej swojego amatora.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych