Cześć,
po 5 latach zmieniłem napęd, nowa kaseta, przerzutka tył, łańcuch oraz 2 zębatki korby. Poprzednie ząbki i łańcuch były tak zajechane, że nie dało się depnąć mocniej. Hak był troche krzywy, przerzutka też.
Po wymianie, lekkim prostowaniu haka, napęd mi chrupie, chrumka sobie no. Burczy od krecenia korbą, tak jakby łańcuch tarł gdzieś o wózek przerzutki, nigdzie jednak nie widzę styku mechanicznego, rezonans na rower, trochę jak buczenie opon o asfalt przy deptaniu.
Czy to może być wina samego łańcucha i jego oryginalnego smarowidła? Czy może sama piasta nagle? No ale tylko przy kręceniu korbą.... A może hak? No ale przecież przerzutka nie spycha łańcucha z kasety.