
Jazda w zimę po śniegu :D
#2
Napisano 06 wrzesień 2007 - 18:22



#6
Napisano 06 wrzesień 2007 - 19:04

Ale miro ma rację - sól po prostu masakruje osprzęt. Po tej "zimie stulecia" parę lat temu musiałem... odpiłowywać korbę od suportu :eek: Całe szczęście że sam suport dał się jakoś wykręcić. A tylny hamulec zapiekł się na amen...
Dlatego w tym roku składam sobie osobny rower na zimę, na tanim osprzęcie (Alivio/Acera), dobrze uszczelnionych piastach i szerokich oponkach.
Oby tylko śniegu spadło po pas

#7
Napisano 06 wrzesień 2007 - 19:22
Robiłem boczne poślizgi na śniegu. Nawet na zamarzniętym asfalcie, na zakręcie pod kątem prostym, a przewróciłem się jadąc na prostej, na zamarzniętej kałuży.
#9
Napisano 06 wrzesień 2007 - 22:57
#10
Napisano 06 wrzesień 2007 - 23:05
Zauważyłem, że po zimie zawiasy w przerzutkach stały się luźniejsze.
#11
Napisano 06 wrzesień 2007 - 23:24

Ale luzy w przerzutkach faktycznie sa wieksze, ale nie tak drastycznie.Mnie sie najbardziej opony zuzywaja bo pekają na mrozie.
#13
Napisano 10 wrzesień 2007 - 11:42
ja mam w planach, dlatego chcę sobie kupic rowerek do tego w miare przygotowany, czyli najważniejsze szerokie opony
i jeśli go kupie za niedługo, to pewnie będę jeździł xD kumpel jeździł całą zeszłą zimę i nie narzekał
tylko mówił, że się rower trochę niszczy... ale ja i tak jestem jak najbardziej za !!
#17
Napisano 04 październik 2007 - 13:22
#18
Napisano 04 październik 2007 - 14:06

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych